ŚWIĄTECZNE POTRAWY NIE SĄ NIEZDROWE

Wszechobecny strach i gorączka przedświąteczna wobec ryzyka dodatkowych kilogramów i przejedzenia się… mam nadzieję kiedyś się wyłączy. W tym roku jeszcze to nie nastąpiło. Wbrew powszechnym stereotypom, potrawy kuchni polskiej nie są takie złe, jak je malują. Zobacz, dlaczego!

O tym, że umiar to najlepsze rozwiązanie na wszystko powtórzę po raz n-ty, ale pewnie nie na darmo. O tym, że jakość składników – tak samo. Niżej jednak przytaczam przykłady potraw, które goszczą na wielu polskich stołach i niosą za sobą naprawdę wiele dobrego. Jak?

W tradycyjnych, polskich dań świątecznych można znaleźć wiele odżywczych składników. Poczynając od wszelkich potraw z rybami: galaretek, sałatek, przystawek i dań głównych, np. z karpiem, dorszem, śledziem poprzez zupy: grzybową czy barszcz, kapustę z grochem, kaszę ze śliwkami, po słodkie: kutię, kompot z suszu owocowego. Jeśli zadbamy w przepisach o rozsądne proporcje i skoncentrujemy się na jakości produktów, przyrządzimy je we właściwy, lekki sposób, np. dodając do sałatki jarzynowej majonez jako przyprawę a nie bazę, a kolacyjnego karpia nie obtoczymy w grubej panierce i nie usmażymy w głębokim tłuszczu, będziemy mogli skorzystać z właściwości potraw w pełni. Nawet pierogi – z kapustą, grzybami czy ruskie, zjedzone jako dodatek mogą być zdrowe. W polskich potrawach świątecznych królują ryby (przy czym koniecznie dobrej jakości), jest dużo warzyw, suszonych owoców (najlepiej niesiarkowanych), zboża, nasiona, strączki – jest naprawdę dobrze!

Na szczególną uwagę zwracają:

Barszcz czerwony z uszkami grzybowymi – na zakwasie z buraków zrobiony z tartych buraków, jabłka, suszonych grzybów i bukietu przypraw, tj. anyżu, goździków, ziela angielskiego z dodatkiem mini pierożków, tzw. uszek z farszem grzybowo-ziołowym to rozgrzewająca, kojąca zupa będąca źródłem przeciwutleniaczy, białka i składników mineralnych. Świetnie nawadnia, jest probiotykiem, jeśli ktoś tego dnia ćwiczył, będzie odczuwał mniejsze zmęczenie mięśni 😉

Śledzie w oleju z cebulką i przyprawami: pieprzem, świeżą chili, czosnkiem, imbirem – marynowana ryba jako lekkostrawna przekąska, źródło białka, kwasów omega-3, witaminy D, dbające o odporność, zapobiegające miażdżycy, antybakteryjna cebula i przyprawy wspomagające trawienie, przekąska sycąca i zdrowa.

Kapusta z grochem – świetna odżywka dla jelit jako źródło błonnika i bakterii fermentacji mlekowej, groch – źródło białka i węglowodanów dających na dłużej uczucie sytości, przyprawy (pieprz, majeranek, kminek) zapobiegające wzdęciom i dyskomfortowi trawiennemu.

Ryba po grecku – biała ryba, pieczona tj. miruna, karmazyn, dorsz – lekkostrawne białko, źródło witaminy D, jodu, w towarzystwie sosu z warzyw korzeniowych: pietruszki, selera, marchwi, przypraw, koncentratu pomidorowego – źródło przeciwutleniaczy niezbędnych dla serca, mózgu i działających przeciwstarzeniowo.

Kutia (kasza jęczmienna pęczak, migdały, orzechy włoskie, mak niebieski (dużo), rodzynki, miód, laska wanilii) – źródło błonnika wspomagającego prawidłową pracę jelit, witamin z grupy B, składników mineralnych, zwłaszcza wapnia, potasu i korzystnych tłuszczów.

Sernik – jeśli zrobiony z oszczędną ilością cukru spożywczego i bez spodu ani dodatków typu skórka pomarańczowa, bakalie – najbardziej bezpieczny z ciast świątecznych: ser twarogowy jako źródło białka, jaja – białko, witaminy i składniki mineralne, sycący i odżywczy.

Prawda, że zdrowo?

Dodaj komentarz