ZIMA OD KUCHNI

Szara, zimna i wilgotna rzeczywistość za oknem może być przyjemniejsza. Choć klimat w którym znajduje się Polska jest dość trudny w kwestii dostępności i jakości żywności, zawsze można znaleźć rozwiązanie! Kilka miesięcy niesprzyjającej ilości naturalnego światła to też czas, kiedy wkracza często problem jedzenia emocjonalnego. Jak polubić tę wymagającą porę roku i lepiej się czuć zimową porą?

Magia kolorów

Może ich mało na rynku zimowy, ale są! Zadbaj o to, by przynajmniej na twoim zimowym talerzu pojawiły się czerwone, żółte, pomarańczowe, zielone produkty. Nawet do białego ryżu (parboiled) dodaj szczyptę kurkumy lub ugotuj go z burakiem. Nadaj zimowej kuchni ciepło, a twój mózg szybko ci się za to odwdzięczy. Zmysł wzroku podczas jedzenia odgrywa niezwykłą rolę. Zanim przeczytasz, jakie konkretne produkty kupować, już ukierunkuj swoje cele żywieniowe właśnie na kolory. Poza tym – to, co kolorowe stanowi silną obronę z szybkim starzeniem się, nowotworami, skutkami stresu oksydacyjnego. To wszystko dzięki antyoksydantom – skracając – naturalnym kolorom!

Słoneczna witamina

Oczywiście mowa o witaminie D. W Polsce suplementacja jest obligatoryjna, jednak zanim zaczniesz się nią wspomagać zrób badania krwi. Nie każdy szybko ją metabolizuje, zasoby też są odmienne u różnych osób, a nadmiar będzie też szkodliwy. Jeśli po badaniu okaże się, że potrzebujesz suplementacji, wybierz dobre źródło. Spośród żywności, dobrymi źródłami są: tłuste ryby (śledź, makrela, łosoś, sardynki), żółtka jaj, grzyby. Witamina D odpowiada za odporność i nastrój – naprawdę warto zbadać jej stężenie w organizmie.

Białko

Nie tylko zimą, ale w tym czasie szczególnie. Białko ma właściwości regulujące i… rozgrzewające z uwagi na to, że podnosi ciśnienie tętnicze. Jeśli masz je niższe lub w normie, spokojnie możesz zwiększyć jego ilość zwłaszcza zimą. Wybieraj dobrej jakości chude nieprzetworzone mięsa, tłuste ryby, jaja, strączki, nasiona, ziarna, orzechy, czy pseudozboża, jak komosa, amarantus. Spożycie białka na dobrym poziomie uchroni cię także przed tzw. napadami głodu. Białko zwiększa uczucie sytości, a jego wielka rola jest również notowana w budowaniu i utrzymywaniu odporności.

Które warzywa i owoce?

Jeśli nie udało cię się zamknąć lata w zamrażarce, pomyśl o tym w tym roku! Warto zrobić sobie przyjemne, wartościowe i różnorodne zapasy wszelkich bogactw natury, jakimi jesteśmy obsypani właśnie latem. Na szczególną uwagę zasługują owoce jagodowe. Zimą warto wybierać warzywa, takie jak: buraki, seler, marchew, pietruszkę, pasternak, kapustę białą, czerwoną, jarmuż, brukselkę, szpinak, kalarepę czy dynię. Będzie to dobry krok w stronę ekonomii ale i zdrowia. Wartości odżywcze wspomnianych warzyw o tej porze roku są w porządku, a naprawdę można z nich przyrządzić wiele smacznych potraw. Z owoców postaw na jabłka, gruszki oraz cytrusy. Z powodzeniem możesz też korzystać z mrożonek dostępnych w marketach.

Strączki

Z obawy o dolegliwości jelitowe, wiele osób unika jedzenia ciecierzycy, fasoli, soczewicy czy bobu. Szkoda! Jeśli dobrze je przygotujesz do spożycia (odpowiednio długie moczenie, odlanie wody, ugotowanie we właściwym czasie), podasz właściwą porcję, bakterie jelitowe przyzwyczają się do takich składników, a wartości, jakie wyciągniesz z takich produktów szybko poczujesz w ogólnym samopoczuciu. Strączki to świetne źródło dobrych węglowodanów, białka, błonnika, witamin i składników mineralnych. Ponadto naprawdę wiele wnoszą w świat kulinariów, który trzeba czasami „odświeżyć”. Po ci nuda? Ona też nie sprzyja dobremu nastrojowi.

Przyprawy

Jeśli lubisz charakterystyczne smaki, chcesz wzbogacić swoje potrawy nie tylko sensorycznie ale także odżywczo – jak to mówią – syp ile się da! Wybieraj przyprawy, które nie drażnią żołądka: wanilię, kardamon, cynamon, majeranek, bazylię, oregano, kurkumę, sumak, garam masalę lub mieszanki przypraw bez sztucznych dodatków i cukru. Unikaj dużych ilości soli, sosów typu sojowe lub gotowe do spożycia. Spokojnie możesz używać natek pietruszki, selera, mikrolistków i kiełków.

Zupy i dania jednogarnkowe

Dobry bulion z przyprawami, świeże warzywa, ziemniaki – idealne składniki na szybką, domową zupę. Nie trzeba tłumaczenia, jaką rolę odgrywa ciepły, aksamitny posiłek szczególnie zimą. Jeśli nie przepadasz za zupami, gotuj dania jednogarnkowe, typu dahl, leczo, gulasz, biryani, ratatuj, kaszotta. Byle ciepłe, lekki i kolorowe! Dzięki takim potrawom, chętka na szukanie ciepła, ukojenia i innych emocji w słodyczach odejdzie szybciej, niż myślisz.

Smakołyki

Zamiast truć się tradycyjnymi słodyczami lub słonymi przekąskami, wybieraj czarne kakao, musy orzechowo-owocowe, pełnoziarniste pieczywo z masłem orzechowym 100% i domową konfiturą, koktajle bananowo-kawowe, ciastka owsiane, suszone owoce niesiarkowane, czy dobre batony proteinowe.