Hormonalnie…

Terapia zaburzeń hormonalnych jest obecnie jeszcze bardziej wymagająca niż zaledwie kilka lat temu. Zmiany zachodzące w środowisku naturalnym, na rynku konsumenckim, w koncernach farmaceutycznych i generalnie – szybsze tempo życia, pęd, konsumpcjonizm, uniemożliwiają człowiekowi zachowanie homeostazy, czyli równowagi organizmu w ciągu życia. Choćby zbyt krótki sen, czy za dużo węglowodanów w codziennym menu już mogą zaburzać pracę układu hormonalnego.

Normalne jest, że wahania hormonalne mają miejsce –  fizjologicznie. M.in. podczas ciąży czy menopauzy u kobiet, jednak wiele problemów hormonalnych pojawia się w wyniku braku dobrych nawyków. Zarówno żywieniowych, jak i dotyczących aktywności fizycznej oraz badań profilaktycznych. W mojej wieloletniej, intensywnej praktyce zauważyłam bardzo duży wpływ diety na funkcje hormonów, szczególnie w przypadku nadmiaru kortyzolu – hormonu stresu, czy niedoboru progesteronu. Ale także chorób, takich jak niedoczynność tarczycy, zaburzenia czynności kory nadnerczy, cukrzyca typu 2. Po licznych, długich rozmowach z endokrynologiami, studiowaniem książek medycznych i obserwacji swoich podopiecznych uważam, że zastosowanie odpowiednio dobranych zaleceń dietetycznych jest kluczowe w skutecznej terapii wszelkich czynności hormonalnych organizmu. Stanowi nieodzowny element zdrowego stylu życia.

Każdy składnik pożywienia jest istotny dla utrzymania homeostazy. Z uwagi na fakt, że system dokrewny (hormonalny) odpowiada za wszystkie procesy biologiczne, nie mam tu żadnych wątpliwości, że odpowiednia dieta pomoże zapobiegać wielu  problemom zdrowotnym, wspomagać je i poprawiać komfort życia osób chorych.

W książce „Hormony w równowadze” (2022) wskazuję, z jakimi zaburzeniami spotkałam się dotychczas najczęściej, jak można je szybko wstępnie rozpoznać, by dalej się diagnozować a przede wszystkim jak sobie pomóc dietą. Umieściłam również wiele przepisów z legendą przypisaną do danego zaburzenia. W wielkim skrócie ujęłam już jakiś czas temu temat gospodarki hormonalnej tutaj.

Zachęcam do lektury!