W dobie coraz szerszego zainteresowania zdrowiem jelit, mikrobioty i jej wpływu na cały organizm warto przyjrzeć się swoim organom i jeśli na początek nie diagnostyka, to samoobserwacja. Zobacz, co możesz zrobić by w podróży po poprawę i profilaktykę zdrowia jelit poczuć się lepiej.
TEST 1
Wykonaj próbę topinambura. To niezwykle odżywcze warzywo, bogate we fruktany – rodzaj węglowodanów wytwarzanych przez łańcuch powiązanych ze sobą cząsteczek fruktozy z końcową cząsteczką glukozy. Fruktany w topinamburze to inulina (korzystny prebiotyk). Oddziaływanie fruktanów na mikroflorę jest silne, zatem jeśli jesteś w stanie zjeść topinambura i nie mieć z tego powodu dokuczliwych dolegliwości ze strony jelit oznacza to, że Twój mikrobiom jest naprawdę w dobrej kondycji.
TEST 2
Próba kukurydzy. Według licznych publikacji pożywienie powinno przemieszczać drogę w 20 godzin (lub do 48 godzin). Łatwo jest to skontrolować, kiedy ziarna kukurydzy ponownie „ujrzy” światło dzienne.
TEST 3
Test Kebnekaise. Przy prawidłowo funkcjonującej mikroflorze i poza tzw. leniwym jelitem wypróżnianie u człowieka ma miejsce raz dziennie, a masa stolca powinna mieć 400-500g. W tej próbie należy spróbować zaobserwować wierzchołek stolca unoszący się ponad wodę w klozecie unoszący się przy spłukiwaniu.