AGRESJA A DIETA

Jak wiemy, pojęcie agresji określa zachowanie ukierunkowane i intencjonalne na zewnątrz lub do wewnątrz, mające na celu spowodowanie szkody psychicznej lub fizycznej.  Przyczyn takiego stanu może być bardzo wiele, a jedną z nich są np. pewne deficyty w diecie. Zobacz, jakie.

U dzieci, niedobory cynku i żelaza, a u dorosłych dochodzi ponadto niedobór tryptofanu (aminokwasu egzogennego, czyli takiego którego organizm sam nie wytwarza). Aminokwas ten nie odgrywa tylko roli w aspekcie zwiększonego ryzyka powstawania agresji. Jego niedobór ma znaczenie także w temacie bezsenności, obniżonym nastroju, zachwianej regulacji poziomu neuroprzekaźników: noradrenaliny, dopaminy i β-endorfiny a nawet powstawanie nadwagi.

Skąd dostarczać tryptofan?

Oto źródła:

  • pestki dyni
  • soja
  • cielęcina
  • ryby morskie
  • jaja
  • otręby
  • fasola

Ile takich produktów należy zjeść, aby zapewnić sobie zalecaną, dzienną dawkę (dla osób dorosłych – 5 mg/ kg m.c.)?

Przykładowo, człowiek ważący 65kg dziennie potrzebuje 325mg tryptofanu. Pierwsza pozycja z listy źródeł, czyli pestki dyni w 100g zawierają 576mg. Zatem przysłowiowa garść (30g) będzie dostarczać 172,8mg. Jajko w 100g zawiera 167mg – jeśli spożyjemy 2 sztuki, mamy 334mg – zatem np. sałata z 2 jajkami posypana pestkami dyni idealnie zapewnia nam dzienne zapotrzebowanie na ten cenny aminokwas.

Inne niedobory i agresja

Jeśli agresja wywodzi się z fizjologii, na pewno wielką rolę będą tu odgrywać witaminy z grupy B. Aby tego uniknąć, warto sięgać codziennie po:

  • drożdże
  • pełnoziarniste zboża
  • wysokiej jakości wątróbka
  • jaja
  • orzechy
  • ziarna, nasiona
  • banan (z owoców ma najwięcej tych witamin) i jabłko (nieco mniej)
  • biała fasola, groch, soja

Również niedobór kwasów omega-3 (najwięcej znajdziemy w rybach morskich, lnie, chia, olejach: lnianym, czy rzepakowym).

Czego nie jeść, by nie stwarzać ryzyka agresji?

Na pierwszym miejscu znajduje się zdecydowanie cukier i wszystkie produkty, które zawierają syrop glukozowo-fruktozowy. Następnie, żywność przemysłowa, podczas której produkcji stosuje się sztuczne dodatki, ale i wysokie spożycie czerwonego mięsa, duże ilości mocnej kawy, herbaty, tłusty nabiał i duży udział pszenicy.